na zdjęciu: Warszawa, 26.05.2024. Prezydent Andrzej Duda () i pierwsza dama Agata Kornhauser-Duda (C) podczas uroczystych obchodów Dnia Samorządu Terytorialnego w Pałacu Prezydenckim w Warszawie. fot. PAP/Leszek Szymański
na zdjęciu: Warszawa, 26.05.2024. Prezydent Andrzej Duda () i pierwsza dama Agata Kornhauser-Duda (C) podczas uroczystych obchodów Dnia Samorządu Terytorialnego w Pałacu Prezydenckim w Warszawie. fot. PAP/Leszek Szymański

Piosenkarka ostro o słowach Andrzeja Dudy. „Absolutnie nieludzkie”

Redakcja Redakcja Celebryci Obserwuj temat Obserwuj notkę 59
Małgorzata Ostrowska wciąż jest oburzona wypowiedzią Andrzeja Dudy o ideologii LGBT, którą wygłosił 5 lat temu. Artystka staje w obronie gejów i lesbijek, podkreślając, że jej zdaniem niedopuszczalne jest, by przywódca państwa w tak podły sposób odnosił się do osób o innej orientacji seksualnej: “Uważam to za rzecz absolutnie nieludzką”.

Wciąż pamięta słowa Dudy sprzed pięciu lat

Wokalistka kultowego zespołu Lombard Małgorzata Ostrowska zagościła przed kilkoma dniami w odcinku cyklu TVP Info "Rozmowy (nie)wygodne". W programie Mariusza Szczygła artystka postanowiła poruszyć kwestię nietolerancji, która wciąż spotyka osoby LGBT w Polsce. Ona sama jest zdecydowaną sojuszniczką wszystkich osób nieheteronormatywnych, tłumacząc przy tym, że "nie boi się przedstawiać swojego zdania”. Piosenkarka w pewnym momencie rozmowy postanowiła przywołać słowa Andrzeja Dudy o ideologii LGBT, które wygłosił w czerwcu 2020 r. przy okazji podpisania Karty Rodziny: “To jest obca ideologia. To jest zjawisko, które owszem pojawia się w innych państwach, ale wzbudza ono ogromne wątpliwości w różnych aspektach” – stwierdził wówczas prezydent.


„To nieludzkie, żeby zaglądać ludziom do sypialni”

Po pięciu latach Małgorzatę Ostrowską wciąż oburza stanowisko Dudy. Artystka podkreśliła, że uważa jego słowa za “absolutnie nieludzkie” i stwierdziła, że nikt, a w szczególności rząd, nie powinien “zaglądać ludziom do łóżek”. Stanęła również w obronie osób LGBT, tłumacząc, że wielu jej znajomych o innej orientacji seksualnej jest niezwykle zdolnymi i inteligentnymi ludźmi.

– Uważam za rzecz absolutnie nieludzką to, co opowiadała ówczesna władza, co prezydent wygłaszał. Ja ludziom nie zaglądam do łóżek i nie życzę sobie, żeby zaglądano do mojej sypialni (...) Są to niezwykle zdolni, mądrzy ludzie, których kocham nad życie i bardzo cenię – wspomniała słowa prezydenta Dudy Ostrowska.


Szacunek nawet dla tych, z którymi się nie zgadza

Jak wyjawiła artystka, ona sama również unika dyskryminowania osób o innych poglądach. Dla Ostrowskiej nawet osoby agitujące na rzecz ideologii otwarcie uderzających w jej wartości powinny mieć prawo do wyrażania swoich opinii, nawet kiedy “działa jej to na nerwy”.

– Mam sąsiadów, którzy mnie agitują plakatem wyborczym na mojej małej, cichej uliczce. Bardzo mi to działa na nerwy, ale co mam zrobić? Nie robię rzeczy niezgodnych z prawem. Można żyć, nie zgadzając się z sąsiadami – stwierdziła Ostrowska.


na zdjęciu: Warszawa, 26.05.2024. Prezydent Andrzej Duda () i pierwsza dama Agata Kornhauser-Duda (C) podczas uroczystych obchodów Dnia Samorządu Terytorialnego w Pałacu Prezydenckim w Warszawie. fot. PAP/Leszek Szymański

Salonik

Udostępnij Udostępnij Lubię to! Skomentuj59 Obserwuj notkę

Komentarze

Pokaż komentarze (59)

Inne tematy w dziale Rozmaitości